Jeśli nie macie jeszcze pomysłu na wielkanocną babę to zachęcam Was do wykonania drożdżowej baby o bogatym wnętrzu 😉 pełnym pysznych rodzynek.
Babka jest szybka i prosta w wykonaniu tylko potrzebuje sporo czasu na wyrastanie, ale uwierzcie mi warto było tyle na nią czekać.
Składniki:
- 500g mąki pszennej
- szczypta soli
- 7g suszonych drożdży
- 1 jajko
- 3 żłótka
- 150g drobnego cukru do wypieków
- 100g masła
- 150g mleka
dodatkowo:
- 150g rodzynek
- 100ml delikatnego alkoholu (u mnie likier ziołowy)
- cukier puder do oprószenia
Rodzynki przelewamy wrzątkiem, umieszczamy w misce i zalewamy alkoholem. Odstawiamy na min. 1 godzinę.
Jajko i żółtka ubijamy z cukrem na puszystą masę o jasnożółtym kolorze.
W rondelku rozpuszczamy masło, na koniec dodajemy mleko i mieszamy ze sobą.
W misce mieszamy ze sobą mąkę, drożdże i szczyptę soli, robimy dołek i wlewamy do niego ubite żółtka, masło z mlekiem, rodzynki oraz alkohol, który pozostał z namaczania. Wszystko razem wyrabiamy do momentu, aż ciasto zacznie odchodzić od ręki.
Miskę przykrywamy lnianą ściereczką i odstawiamy w ciepłe miejsce na co najmniej 2 godziny. Ciasto powinno podwoić swoją objętość.
Formę na babkę smarujemy tłuszczem.
Po tym czasie ciasto ponownie wyrabiamy jeszcze przez kilka minut. Następnie przekładamy je do formy – powinno sięgać do połowy wysokości i ponownie odstawiamy do rośnięcia na około 30 min.
Babkę pieczemy w piekarniku nagrzanym do temperatury 180º, przez około godzinę, aż osiągnie piękny złoty kolor.
Po wyjęciu z piekarnika babkę pozostawiamy jeszcze przez 15 minut w formie, a następnie wyjmujemy i już dalej studzimy na kratce.
Przed podaniem oprószamy ją cukrem pudrem.