Tym razem przepis na ciasto drożdżowe pochodzi z zeszytu mojej Mamy. Można zrobić z niego zrobić drożdżówki, rogaliki, wieńce, czy ciasto z owocami i kruszonką.
Poniżej przedstawiam Wam, pomysł na drugie śniadanie – rogaliki z powidłem.
Składniki (32 rogaliki):
- 500g mąki tortowej
- szczypta soli
- 50g świeżych drożdży
- 1 szkl. letniego mleka
- 1 jajko
- 2 żółtka
- 1/2 szkl. drobnego cukru
- 100g masła
kruszonka:
- 40g masła
- 3 łyżki cukru pudru
- 80g mąki tortowej
dodatkowo:
- kilka łyżek mleka
- 240g dowolnego powidła*
Z drożdży, odrobiny cukru, mąki i mleka robimy zaczyn, przykrywamy lnianą ściereczką i odstawiamy w ciepłe miejsce do wyrośnięcia – około 15min.
Mąkę z solą przesiewamy do miski, masło topimy, jajko z żółtkami i cukrem ubijamy, końcówką do ubijania białek, na jasną puszystą masę.
Wyrośnięty zaczyn przekładamy do miski z mąką, dodajemy mleko, masę jajeczną i wyrabiamy ciasto, na koniec, gdy wszystkie składniki są już ze sobą połączone dodajemy ostudzone masło i dalej wyrabiamy, do momentu, aż ciasto zacznie odchodzić od miski i dłoni, stanie się miękkie i elastyczne.
Przykrywamy ściereczką i odstawiamy w ciepłe miejsce do wyrośnięcia, powinno podwoić swoją objętość – około 1 godziny.
W tym czasie przygotowujemy kruszonkę. Masło topimy, do lekko ostudzonego dodajemy mąkę, cukier, zagniatamy palcami do wymieszania się składników, powinna powstać sypka kruszonka.
Na podsypaną mąką stolnicę wykładamy ciasto i ponownie, krótko, je wyrabiamy. Dzielimy ciasto na cztery równe części, jedną część pozostawiamy na stolnicy, resztę odstawiamy do miski i przykrywamy ściereczką.
Pozostawione ciasto wałkujemy, na podsypanej mąką stolnicy, w krążek o średnicy 30cm, a następnie kroimy go na 8 trójkątów. Każdy trójkąt smarujemy powidłem, pozostawiając centymetrowy margines. Zaczynając od podstawy rolujemy ciasto nadając mu kształt rogalika. Maczamy w mleku, zanurzamy w sypkiej kruszonce i układamy na blachę do pieczenia wyłożonej papierem do pieczenia.
Z pozostałymi częściami ciasta postępujemy tak samo.
Rogaliki na blaszce pozostawiamy jeszcze około 20min. do wyrośnięcia, a następnie pieczemy na złoty kolor w piekarniku nagrzanym do temperatury 180°C, przez około 18-20min.
* nadzienie można zastąpić np. nutellą, a do powidła śliwkowego dodać skórkę kandyzowaną z połowy pomarańczy